" Idzie sobie drogą jeż. Może jeszcze jabłko zjesz ?"
Oto wielce natchniony utwór poetycki jaki stworzyłam mając 6 lat : ) Jest jeż . Jest jabłko . Wszystko się zgadza ! Piękne jesienne jeże z zadartymi noskami : ) Jesiennie Margot pozdrawiam <3
Wiersz jest niesamowity i propaguje zdrowe żywienie ;) Jak na sześciolatkę bardzo dobrze sobie poradziłaś! Ciekawa jestem czy teraz też piszesz wiersze? Ja też Cię Elenko pozdrawiam jesiennie, słonecznie!
Tego szukam w górach. Zachwytu, człowieczeństwa, odosobnienia. Bliskości pokrewnej duszy. Ciszy ale też głębi pozornie nieistotnych rozmów. (Bo wtedy mówi się tylko to, co trzeba). Piękna nieuchwytnego i ulotnego jak dym z ogniska, blask gwiazd, płynące po niebie obłoki, spadające liście, szum lasu... Gór nie da się posiąść zachłannie, w pośpiechu, na siłę, byle więcej, byle mocniej, byle szybciej... Dlatego wyruszam w te niepopularne miejsca. Ciche, piękne, pustelnicze... Atrakcyjne, dla tych, którzy wiedzą... I niech tak pozostanie jak najdłużej.
Fajowe jerzyki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się. że Ci sie podobają. Myślę sobie, że odrobina pluszowej jesieni do przytulania od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi ;)
Usuńbardzo fajny jeż :)
OdpowiedzUsuńDzięki w imieniu jeża :) Pozdrawiam!
Usuńjakie piękne!!!
OdpowiedzUsuńDziekuję serdecznie Loyal Pat :)
Usuń" Idzie sobie drogą jeż.
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze jabłko zjesz ?"
Oto wielce natchniony utwór poetycki jaki stworzyłam mając 6 lat : )
Jest jeż . Jest jabłko . Wszystko się zgadza !
Piękne jesienne jeże z zadartymi noskami : )
Jesiennie Margot pozdrawiam <3
Wiersz jest niesamowity i propaguje zdrowe żywienie ;)
UsuńJak na sześciolatkę bardzo dobrze sobie poradziłaś! Ciekawa jestem czy teraz też piszesz wiersze?
Ja też Cię Elenko pozdrawiam jesiennie, słonecznie!
Gosia, jeszcze raz dziękuję w imieniu swoim i Kacpra, mojego świeżo upieczonego chrześniaka :) jesienny chrzest z jesienną przytulanką - to jest to!
OdpowiedzUsuń